Standard zycia to Twoj wybor
Rozmawiajac z kolega , spytalem sie: czemu jeszcze pracujesz , w pracy , ktora mowisz ze nienawidzisz? Zmienie ta prace niedlugo , ale musze znalesc cos nowego- odparl..,..no I chcialbym zarabiac z 50% wiecej , a pracowac mniej , ponadto soboty i niedziele chcialbym miec wolne ...dodal...z mozliwoscia premii.,...dopowiedzial ponownie....
Fajna lista zyczen.....teraz juz wiem , czemu bedzie dalej stal w miejscu....ale pytanie czy ma szanse , znalesc lepsza prace?
Spytalem sie mojego rozmowcy : serio mowisz ze masz ,az takie wymagania? On odparl , ze jest nawet pewien , ze znajdzie taka prace , gdzie beda go szanowac i dadza mu warunki godne do pracy.....a ile juz czekasz? Spytalem...drugi rok , ale caly czas sie rozgladam.....niechcial tak naprawde sluchac moich porad , jakie bledy robi....widac je golym okiem.....
Narzekal przy tym , ze jego standard zycia jest za niski , wiec czeka ,na mozliwosc.....zmiany , zmiany na lepsze....
Jesli ma takie plany....to zycze , mu powodzenia...I cierpliwosci.....z takim podejsciem nie ma szans ,moim zdaniem zarabiac lepiej , a co za tym idzie nie podniesie swego poziomu zycia ....taka osoba nie podejmie trudu dodatkowego zarabiania i poswiecen zwiazanych z prowadzeniem np. wlasnego biznesu.....a jesli nawet poszuka pracy u kogos...to watpliwe ze to wszystko osiagnie co chce.....